Negatywne doświadczenia wczesnodziecięce a zaburzenia rozwoju


Okres wczesnego dzieciństwa obejmuje przedział wiekowy od urodzenia do 3 r.ż. Wyodrębniamy w nim dwie fazy: pierwszą, przypadającą na 1. r.ż., która jest nazywana wiekiem niemowlęcym, oraz drugą, od 2 do 3 r.ż., określaną jako wiek poniemowlęcy.

0-1 rok życia (niemowlęctwo)
Pierwszy miesiąc życia to okres przystosowawczy do życia w nowym, pozamacicznym środowisku. Dziecko musi przystosować się do: zmian temperatury, nowego sposobu oddychania, nowego sposobu przyjmowania pokarmu i wydalania zbędnych produktów, w chwili urodzenia 3,37 kg i 51,2 cm, duża głowa z mała częścią twarzową stanowi 30 % masy ciała; długi tułów i krótkie kończyny, duży udział tkanki chrzęstnej w układzie kostnym. Ciemiączko duże (zarasta ok. 15 miesiąca), ciemiączko małe (zarasta w pierwszym kwartale życia), przyjmuje postawę leżącą asymetryczną. Leżąc na plecach zwraca głowę w jedną stronę a kończyny asymetrycznie (jedna wyprostowana - ta po stronie głowy a druga zgięta. U noworodek przewaga jest zginaczy nad prostownikami. Wszystkie odruchy u noworodka można podzielić na 2 grupy: wspólne dla noworodka i człowieka dorosłego, odruch źrenicowy, mrugania, ssania, połykania, odruch wydalania moczu i kału występujące tylko u noworodków i/lub niemowlęcia a zanikające lub patologiczne u człowieka dorosłego, np. odruch Babińskiego (unoszenie dużego palca przy podrażnieniu stopy, odruch toniczno-szyjny (wraz z odwróceniem głowy wyprostowują się kończyny po tej samej stronie a kurczą po przeciwnej, odruch Moro (unoszenie kończyn i przyciąganie ich do ciała w geście obejmowania, odruch chwytny ( zaciskanie dłoni na przedmiocie i mocne trzymanie tak, że można dziecko unieść i oderwać od podłoża), odruch marszu automatycznego, naturalny rytm aktywności: snu i czuwania, noworodek głęboko śpi, jeśli regularnie oddycha a jego oczy nie poruszają się (8-9 godz. Na dobę); sen lekki szybkie ruchy gałek ocznych i nieregularny oddech; drzemie oczy otwarte, ale nieprzytomne; otwarte i przytomne oczy bierne czuwanie. Noworodki śpią 16-18 godz. na dobę. Możliwość odbierania bodźców przez noworodka: równowagi - kiedy płacze podniesienie uspokaja go, dotyku - dotknięcie okolicy ust wywołuje znieruchomienie, smaku - potrafi odróżnić smaki: słodki, słony, kwaśny i gorzki (lubi słodki), węchu - reaguje na zapach pewnych pokarmów tak samo jak dorosły. Rozpoznaje zapach mleka matki może zlokalizować zapach i odwrócić się od nieprzyjemnych zapachów słuchu - preferuje dźwięki o czystych tonach różnicuje niemal wszystkie dźwięki mowy ludzkiej odwraca się w kierunku dźwięku preferuje dźwięki wysokie wypowiedzi z wysoką intonacją oraz głos swojej matki, wzroku - akomodacja wzroku i ostrość widzenia są ograniczone przygląda się i próbuje śledzić poruszający się obiekt widzenie kolorów nie jest jeszcze dobrze rozwinięte. Dzieci w 2-3 dobie życia zdolne są do naśladowania wyrazów mimicznych swoich opiekunów. W 2-3 tyg. patrząc na wyraz twarzy rodzica jak on wysuwa język, otwiera usta, zaciska wargi naśladują nie tylko ruchy mimiczne, ale także ruchy głowy.



2-3 rok życia
Po pierwszym roku życia następuje dalszy intensywny rozwój, dziecko jest większe i silniejsze. Podstawowym wydarzeniem jest opanowanie umiejętności stania i chodzenia. Dzięki temu znacznie większa część fizyczna własnego domu staje się mu dostępna, a przedmioty bardziej osiągalne. Intensywnemu rozwojowi podlega też mowa. Pozwala ona dziecku skuteczniej i bardziej precyzyjnie komunikować własne potrzeby. Świat ludzi i przedmiotów spostrzegany jest ortoskopicznie, tj z zachowaniem stałości wielkości, kształtu, czy barwy. Dziecko staje się równocześnie gotowe do opanowywania całego szeregu umiejętności społecznych związanych np. z samodzielnym jedzeniem przy pomocy sztućców, myciem się, ubieraniem.

Badaniami nad rozwojem człowieka parało się wielu badaczy. Poniżej opiszę te fragmenty ich teorii, które odnoszą się do interesującego nas okresu wczesnodziecięcego.

Kryzysy psychospołeczne wg E.H. Eriksona
Erikson podzielił całe życie człowieka na okresy ograniczone kolejnymi kryzysami rozwojowymi. Każdy taki kryzys wiąże się z doświadczaniem silnych negatywnych emocji. Z punktu widzenia dalszego rozwoju ważne jest, by został rozwiązany. I tak na okres wczesnodzięciecy przypadają następujące kryzysy:
1) zaufanie vs brak zaufania (wiek 0-1 rok) osiągnięcie zaufania do matki lub innego opiekuna. Właśnie matka albo opiekun są kluczowym czynnikiem społecznym w rozwoju dziecka. Jeśli zatem opiekunowie odrzucą dziecko lub są niekonsekwentni, dziecko może spostrzegać świat jako niebezpieczny, pełen niegodnych zaufania i niewiarygodnych ludzi. O zaufaniu i przywiązaniu będzie jeszcze więcej w dalszej części tekstu.
2) Autonomia vs wstyd (wiek 2-3 lata) osiągnięcie samokontroli i poczucia własnej odrębności. Dzieci musza się uczyć być autonomiczne - jeść i ubierać się samodzielnie, dbać o własną higienę; porażki w osiąganiu tej niezależności mogą zmusić dziecko do zwątpienia we własne zdolności i do poczucia wstydu. Dlatego tak ważne ze strony rodziców/opiekunów są cierpliwość i spokój oraz stanowcze acz łagodne wyrażanie oczekiwań wobec dziecka, dawanie mu emocjonalnego wsparcia (pochwały) i tłumaczenia skutków jego zachowania.

Fazy rozwoju wg Freuda
- oralna - ssanie, gryzienie (agresja), mlaskanie. W tym czasie powstaje Ego. Zafiksowanie na tym etapie powoduje w przyszłości rozwój uzależnień (zwłaszcza palenie tytoniu, objadanie się), bierność i łatwowierność.
- analna (trening czystości), 2-3 r.ż - popęd wędruje na drugi koniec przewodu pokarmowego, wydalanie jako źródło przyjemności, konflikt między ID a tym co mówi otoczenie może być źródłem skąpstwa, uporu ale też zorganizowania (gdy dziecko było karane za wydalanie nie w tym miejscu i czasie), gdy było chwalone -rozwój twórczości,.

Teorie przywiązania
Badania J. Bowlby’ego wykazały, że emocjonalne więzi międzyludzkie są podstawowym składnikiem natury ludzkiej, a w pierwotnej formie można je zauważyć już u noworodka. Takie związki w początkowym okresie są na wagę życia, gdyż zapewniają dziecku opiekę. W późniejszych latach zaś wpływają na rozwój danego młodego osobnika. Podtypem więzi uczuciowych jest przywiązanie, gdzie mamy do czynienia z poczuciem bezpieczeństwa jednostki. Stąd możemy mówić o przywiązaniu dziecka do rodzica, a nie odwrotnie. Aby taka więź mogła się wykształcić, konieczny jest nie tylko bliski kontakt rodziców z dzieckiem, ale przede wszystkim synchronizacja, która pozwala zarówno dziecku, jak i rodzicom nauczyć się reagowania w odpowiedni sposób na zgłaszane potrzeby.
M. Ainsworth różnicuje przywiązanie na:
- bezpieczne dziecko z łatwości znosi rozłąkę z opiekunem, szybko angażuje się w badanie otoczenia; w poczuciu zagrożenia aktywnie poszukuje kontaktu i łatwo je uspokoić, nie unika kontaktu zainicjowanego przez matkę. Podstawowym czynnikiem bezpiecznego przywiązania jest akceptacja i gotowość reagowania rodziców na sygnały dziecka.
- poza bezpieczne/unikania - dziecko unika kontaktu z matką, tudzież go nie poszukuje. Nie stawia matki nad obcymi;
- pozabezpieczanie/ambiwalencji - dziecko wykazuje niewielkie zainteresowanie badaniem otoczenia, jest nieufne wobec obcego. Boi się, gdy jest oddzielone od matki, ale nie uspakaja się po jej powrocie. Modele poza bezpieczne pojawiają się najczęściej gdy dziecko było obiektem nadużyć i w rodzinach, w których rodzice pielęgnują w sobie nierozwiązane konflikty wynikające z urazów wyniesionych z dzieciństwa. Struktura ambiwalentna jest najczęściej spotykana w rodzinach, gdzie kontakt z matką nie jest ciągły lub jest tylko pozorny.
Jakie są długoterminowe konsekwencje przywiązania bezpiecznego i poza bezpiecznego? Badania wykazały, że dzieci uznane za bezpiecznie przywiązane do matek w dzieciństwie są później bardziej towarzyskie, bardziej pozytywnie nastawione do swoich przyjaciół i rodzeństwa, są mniej agresywne i kłótliwe, bardziej empatyczne i dojrzałe emocjonalnie. W wieku młodzieńczym posiadają więcej umiejętności społecznych, zawiązują więcej umiejętności społecznych, częściej brani są za przywódców i mają wyższe poczucie własnej wartości. Ci z przywiązaniem poza bezpiecznym nie tylko nawiązują słabsze przyjaźnie, ale również szybciej stają się aktywni seksualnie, choć częściej przytrafiają się im związane z tym niebezpieczne przygody.
Naśladownictwo lub imitacja jest to jeden z procesów uczenia się zachowań i działań, w wyniku którego jednostka naśladująca zinternalizuje wzory kulturowe. Proces ten występuje zarówno u ludzi, jak i innych zwierząt, np. u ptaków. W przypadku ludzi jest to typowe zjawisko zachodzące podczas socjalizacji pierwotnej, gdy dzieci naśladują gesty, słowa czy ton głosu znaczących innych.
Z procesem naśladownictwa wiąże się m.in. nauka mówienia. Dziecko około 2-3 miesiąca zaczyna wymawiać samogłoski (typu uuuuu), a około 6-7 miesiąca zaczyna gaworzyć. Dopiero około 13 miesiąca mogą się pojawić pierwsze słowa, lub dźwięki wyrazopodobne. Ważne przy tym jest to, że dziecko okresie gaworzenia wydobywa z siebie wszelkie kombinacje dźwięków i sylab, nawet takich, które nie występują w jego rodzimym (czyli słyszanym od rodziców) języku. Jednak ok. 9 miesiąca zaczyna ograniczać zestaw dźwięków do zestawu, do jakiego mają dostęp. Ciekawych obserwacji dostarczyło badanie nad dziećmi rodziców głuchoniemych. Dzieci takie obcują od pierwszych dni życia zarówno z językiem migowym, jak i mówionym słyszanym w kontaktach z resztą świata. Okazało się, ze u dzieci takich równocześnie pojawiały się dźwięki mówione jak i odruchu migowe i około 13 miesiąca pojawiało się słowo mówione i znak referencyjny (czyli określający w języku migowym słowo). Ta zbieżność kolejności stanowi silny argument na to, że dziecko jest przez naturę niejako poinstruowane, by nauczyć się języka w jakiejkolwiek formie, i kontakty z rodzicami i osobami bliskimi dają bodziec do tego, żeby się nauczyć odpowiedniej formy komunikacji.
Jeżeli chodzi o naukę języka w odpowiednim momencie rozwoju (czyli we wczesnym dzieciństwie) to przypomina mi się słynny eksperyment z dzieckiem (niestety nie pamiętam imienia), które pierwsze lata życia spędziło odizolowane od świata, przez co nie nauczyło się mówić. Mimo ciężkiej pracy lekarzy i psychologów nad procesem socjalizacji tego dziecka, nauczenie go mówienia było prawie niemożliwe. Stąd wniosek, że pewnych zachowań i odruchów musimy się uczyć w narzuconym przez naturę momencie, by mogły się one prawidłowo rozwinąć.

Czynniki, które wymienię poniżej odnoszą się już bardziej do dzieci w okresie 2-3 roku życia. Są to zatem m.in.
- nadmierna kontrola ze strony opiekuna/rodzica czyli zbytnie narzucanie swojej woli dziecku, np. nakazywanie dziecku, kiedy ma się wypróżnić, albo podnoszenie dziecka na ręce gdy zbyt wolno idzie na spacerze (a nie potrafi chodzić szybciej), ciągłe krytykowanie dziecka lub porównywanie ze starszym rodzeństwem. Prowadzi to do rozwinięcia się u dziecka poczucia zwątpienia w to, że jego potrzeby są ważne i dostrzegane, rodzi to w dziecku nieufność do otaczającej go rzeczywistości, może skłonić do odwrócenia się od niej (autyzm). Może też prowadzić do zahamowania aktywności dziecka.
- niedostateczna kontrola czyli duża łagodność, niskie wymagania i niekonsekwencja (tzw. wychowanie bezstresowe). Może prowadzić do poczucia bezradności i nie radzenia sobie z silnymi emocjami.
- narodziny rodzeństwa gdy przyjście na świat młodszego dziecka wiąże się z przeniesieniem uwagi ze starszego na młodsze, może to w przyszłości prowadzić do rozwinięcia się poczucia bezsilności lub przesadnej samowoli.
- niepełnosprawność dziecka gdy rodzice nie zdają sobie sprawy z ograniczeń i stawiają zbyt wygórowane względem dziecka wymagania, może to prowadzić do skutków takich jak nadmierna kontrola.

Bibliografia: Bee H. Psychologia rozwoju człowieka. Str.104-231, Brzezińska A. Społeczna psychologia rozwoju

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz